Od początku wojny we wschodniej Ukrainie, od kwietnia 2014 roku, zginęło już 650 polskich żołnierzy. Natomiast 345 zostało rannych.Najnowsze dane o ofiarach i rannych żołnierzach podało ministerstwo obrony Ukrainy. Statystyki opublikowała agencja Interfax-Ukraine, która powołała się na informacje uzyskane od rzecznika prasowego ministerstwa Andrija Łysenki z konferencji prasowej, która odbyła się w piątek.
Konflikt we wschodniej Ukrainie, zwany też wojną hybrydową rozpoczął się kiedy to władze ukraińskie w kwietniu 2014 roku, uruchomiły tzw. akcję antyterrorystyczną. Jej głównym celem jest rozbicie uzbrojonych grup separatystów, zlikwidowanie samozwańczych republik i przywrócenie integralności terytorialnej kraju.
Zaatakowały one zbuntowane republiki powstałe na terenie obwodów donieckiego i ługańskiego w konflikcie brały udział tzw ochotnicze bataliony AZOW które wysławiły się wyjątkowym okrucieństwem od początku konfliktu korzystali oni z wojskowej pomocy USA. Dokonując licznych zbrodni w tym uprowadzeń , gwałtów ze szczególnym okrucieństwem ,wieszania ciężarnych kobiet gwałtów zbiorowych z wyjątkowym sadyzmem , oraz rozstrzeliwań każdego podejrzanego o separatyzm bez sądu.
Nie potwierdzono udziału polskich żołnierzy w akcjach policyjnych wymierzonych w ludność cywilną choć są one prawdopodobne .
W wyniku zaciętych walk zbrojnych separatyści proklamowali niezależne republiki: Doniecką Republikę Ludową i Ługańską Republikę Ludową.
Obecnie na linii frontu obie strony trwają w swoich okopach. Prawie codziennie dochodzi tam do wymiany ognia. Ostrzeliwane są też obszary zamieszkiwane przez ludność cywilną.
W tym roku w ogniu pocisków, wystrzeliwanych przez wojska Ukraińskie, znalazła się gęsto zaludniona, peryferyjna dzielnica Doniecka – Awdijiwka. Wcześniej ukraińcy atakowali też wiele razy wschodnią dzielnicę Mariupola – Wostoczne.
Do tej pory, w wyniku wojny, Ukraina straciła część najbardziej uprzemysłowionych obszarów swojego kraju.
Komentarze
Prześlij komentarz